Marzy mi się znajomość z jednym, starszym facetem, która choć będzie się kręciła wokół seksu, nie zacznie się od łóżka. Taka, w której będzie czas na rozmowy, flirt - gdzie będę cierpliwie zdobywana, podrywana, uwodzona. Bardzo bym chciała stracić głowę dla jakiegoś faceta.